Memento, czyli cyfrowa pamięć krótkotrwała.
6 mins read

Memento, czyli cyfrowa pamięć krótkotrwała.

Gdyby porównać komputer do człowieka, starając się stosować jak najtrafniejsze analogie, procesor byłby jego krzemowym sercem, pompującym dane do reszty organizmu. Karta graficzna odpowiedzialna byłaby za wyobraźnię, a twardy dysk pełniłby funkcję pamięci. Ludzka pamięć składa się jednak z dwóch części — pamięci krótko i długotrwałej. W pewnym sensie stworzyliśmy komputery na swoje podobieństwo, wyposażając je w pamięć krótkotrwałą, zwaną też pamięcią RAM.

Kości zostały spalone

Pamięć RAM to obszar, w którym komputer tymczasowo przetrzymuje dane potrzebne do przeprowadzenia bieżących obliczeń. Z tego powodu, w dzisiejszych czasach 8 GB pamięci RAM przestaje być już wystarczające mimo faktu, że jeszcze dekadę temu była to liczba zawrotna. Wzrost wykładniczy, który towarzyszy zaawansowaniu technologicznemu nowych gier i programów komputerowych wyciska z naszych kości RAM ostatnie poty. Komputer potrzebuje coraz więcej przestrzeni do przechowania coraz bardziej zaawansowanych modeli lub funkcji, które swoją złożonością przerastają oprogramowanie wydane czasem ledwie kilka lat temu.

By nasz sprzęt dał sobie radę z najnowszymi dostępnymi na rynku programami, potrzebujemy dbać o nasze kości RAM — zapewniając im m.in. odpowiednie chłodzenie w postaci radiatora. Często takie radiatory dostępne są w bardziej zaawansowanych zestawach z kośćmi, jednak jeśli ich nie dostaliśmy, z łatwością nabędziemy tego typu akcesorium w internecie. Pamiętajmy o tym z uwagi na fakt, iż przeciążone, przegrzane kości mogą się z łatwością spalić.

Nie samym RAM-em program żyje

Żeby osiągnąć optymalną, założoną przez producenta, wydajność naszej pamięci RAM, potrzebujemy dobrać do niej resztę podzespołów. Świetne kości potrzebują mieć w swojej drużynie partnerów na równie wysokim poziomie, by pracować najwydajniej jak to tylko możliwe. Warto zadbać o sparowany z dobrą płytą główną, nowy model procesora o odpowiednim taktowaniu i nowoczesną kartę graficzną — o ile mamy zamiar grać lub korzystać z zaawansowanych programów do edycji ilustracji, filmów czy tworzenia grafiki trójwymiarowej. To nie wszystko. Ponadto, ważne są także urządzenia często pomijane, takie jak zasilacze. Niskiej jakości zasilacz nie tylko wejdzie w drogę naszym podzespołom w drodze do optymalnej wydajności, ale i może narazić je na uszkodzenie. Niestety bardzo częste są sytuacje, w których to tani zasilacz kończy swój żywot, spalając przy tym np. płytę główną. Takich przykrych niespodzianek chcemy uniknąć, więc nie oszczędzajmy na zasilaczach — nie warto.

Ile to kosztuje?

Ceny pamięci RAM, podobnie jak ceny procesorów, zależą od bardzo wielu czynników i rozrzut jest naprawdę duży. Producenci cieszący się renomą oferują swoje kości w często zawyżonych cenach, dlatego, kiedy znajdziemy czas by poszperać w sieci w poszukiwaniu ich tańszych odpowiedników o zbliżonej wydajności, możemy zaoszczędzić sporo pieniędzy.

Najważniejszą kwestią podczas wyboru kości jest nie tylko ilość dostępnej na nich pamięci, ale też jej rodzaj i taktowanie. Możemy bowiem zakupić przestarzałą kość DDR o dużej pojemności i w bardzo atrakcyjnej cenie — sprawa jednak nie wygląda tak prosto. Para kości pamięci DDR o łącznej pojemności 8gb może radzić sobie z procesami systemowymi znacznie gorzej niż pamięć typu DDRIII, której pojemność wynosi jedynie 4gb. Dzieje się tak ze względu na szybkość i prostotę, z jaką system jest w stanie wykorzystywać dostępne na kościach obszary, które w przypadku modeli DDRIII, są dostępne znacznie łatwiej.

Komputerowa krótkowzroczność, czyli przykład procesu, w którym szybkość i pojemność pamięci RAM są kluczowe.

RAM to element, który kluczowym jest sam w sobie — w końcu bez niego nie uruchomimy naszego komputera. Istnieją jednak bardzo proste, znane wszystkim przykłady zaistniałych na ekranie peceta sytuacji, za które odpowiedzialny jest ten rodzaj pamięci. Przykładem takiego procesu jest horyzont w grach komputerowych. Jak to działa?

Kiedy nasza postać porusza się po złożonym ze skomplikowanych modeli 3D świecie gry, komputer potrzebuje pamięci krótkotrwałej po to, by nie musieć wczytywać całości danych na raz. Gdy przemierzamy fikcyjne miasteczka, system na bieżąco wczytuje dane modeli otoczenia, jednocześnie wyrzucając z pamięci RAM te elementy, których gracz już na ekranie nie widzi. Jest to niezbędne, by nasz system pracował wydajnie, nie zajmując się ogromną liczbą skryptów i plików aktualnie zbędnych.

Posiadając komputer, mamy także do czynienia z pamięcią vRAM, czyli mniej znanym kuzynem RAM-u. Kiedy RAM przechowuje skrypty i pliki, pamięć wideo przetwarza m.in. ogromną ilość tekstur, z których złożone jest otoczenie zaprojektowane przez twórców danej gry.

Znowu się zawiesił!

Chociaż to słaba pamięć RAM jest częstym powodem, dla którego nasz system operacyjny nie funkcjonuje, jak powinien —  jest często pomijana. Pierwszym odruchem części użytkowników pecetów w przypadku obniżonej wydajności jest wymiana procesora. Pamiętajmy, że wydajny procesor o odpowiedniej pamięci cache i wysokim taktowaniu, na niewiele się zda, jeśli zmusimy go do pracy w parze z przestarzałą pamięcią operacyjną. Nie warto więc ignorować tego niepozornego, sterczącego z powierzchni płyty głównej, prostokąta.